Jedna na trzy kobiety na świecie jest ofiarą przemocy domowej, według raportu Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Problem ten tylko nasilił się w ostatnim czasie w związku z lockdownem wprowadzonym w obawie przed jeszcze większym rozprzestrzenieniem pandemii COVID-19. Teraz Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej (FIFA) dołączyła do Komisji Europejskiej oraz WHO, aby wspólnymi siłami zwalczyć to okropne zjawisko.
Około 30 procent kobiet na świecie doświadcza przemocy fizycznej oraz napastowania seksualnego ze strony swojego partnera, a ponad połowa chłopców i dziewczynek pomiędzy drugim a siedemnastym rokiem życia doświadcza różnorakich form przemocy każdego roku. Niestety, globalny kryzys związany z pandemią koronawirusa może wyrządzić spore szkody również w tej sferze. Surowy nakaz kwarantanny dla wielu oznacza również całodobowe przebywanie sam na sam ze swoim oprawcą.
FIFA przeciwko przemocy domowej
Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej we wtorek rozpoczęła swoją trzecią kampanię we współpracy z WHO, której celem jest wsparcie osób dotkniętych pandemią. Wraz z Komisją Europejską organizacje stworzyły pięcioczęściową kampanię wideo oznaczoną hashtagiem „SafeHome”. Do akcji przyłączyło się piętnastu, zarówno byłych, jak i obecnych piłkarzy, którzy pomogli wzmocnić projekt. „SafeHome” oferuje porady i wsparcie w zapobieganiu przemocy domowej oraz w radzeniu sobie z nią. Profesjonalni piłkarze zjednoczyli się, aby chronić kobiety i dzieci przed przemocą domową w okresie pandemii COVID-19.
Nie tylko FIFA – co mówią zaangażowane w akcję osoby we wspomnianych wideo?
Kelly Smith, była członkini „Arsenal W.F.C.” w jednym z filmów radzi każdemu kto doświadcza przemocy domowej, aby stworzył swoje „magiczne słowo”. Będzie ono tajnym sygnałem wysłanym np. w wiadomości tekstowej do rodziny, przyjaciół, czy służb, że potrzebna jest ich natychmiastowa interwencja.
David James, trener zespołu „Kerala Blasters” zwraca się z kolei do osób, które podejrzewają, że ktoś z ich otoczenia doświadcza przemocy domowej. Prosi, aby takie osoby kontaktowały się z potencjalnymi ofiarami i okazywały im wsparcie. James nawołuje również do zwiększenia funduszy rządowych na wsparcie i finansowanie infolinii dla kobiet i dzieci.
– Nie możemy milczeć w sprawie, która ma tak negatywny wpływ na życie tak ogromnej liczby osób – komentuje Gianni Infantino, przewodniczący FIFA.
Może kampania sama w sobie nie pomoże bezpośrednio osobom, które są dotknięte przemocą domową, z pewnością jednak przyczyni się dla wzrostu świadomości społecznej o istnieniu tego problemu. Najważniejsze jest to, aby zwykli ludzie zaczęli czuć obowiązek pomocy potencjalnym ofiarom, a silny odzew ze strony piłkarskiego środowiska, zwłaszcza z tak znaczącej organizacji jak FIFA, jest w stanie na to wpłynąć. My również nie bądźmy obojętni na cudzą krzywdę – jeśli jesteście świadkami przemocy, zgłoście to. Możecie również skontaktować się z samą ofiarą i zaoferować swoje wsparcie. Pamiętajmy, że dobro wraca, a odwracanie wzroku jest równoznaczne ze stawaniem po stronie oprawcy.
Wszystkie wideo z kampanii – kliknij tutaj.
O.T.